Juszkiewicz ma nową pracę. Oto, kto przechwycił legendarny głos Google Maps
Jarosław Juszkiewicz, głos, który przez 15 lat prowadził użytkowników polskiej wersji Google Maps, ogłosił, że amerykański gigant zakończył z nim współpracę. Jego miejsce zajął syntezator mowy napędzany sztuczną inteligencją, co wywołało wiele emocji wśród kierowców, którzy przez lata korzystali wskazówek wyczytywanych głosem lektora.
W pożegnalnym nagraniu Juszkiewicz podziękował wszystkim, którzy towarzyszyli mu w podróżach, w humorystyczny sposób nawiązując do swojej roli w aplikacji. Na szczęście uwielbiany przez wielu głos lektora nie zniknął tylko na chwilę. Polska spółka właśnie ogłosiła podpisanie z nim współpracy.
Nowa praca w Orlenie
Zaledwie kilka dni po ogłoszeniu zakończenia współpracy z Google, Juszkiewicz znalazł nową ścieżkę kariery w spółce ORLEN. Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, jego głos pojawi się w kampaniach promujących program sponsoringowy dla amatorskich klubów sportowych "Sportowy Orlen".
Dyrektorka wykonawcza ds. sponsoringu ORLEN Lidia Kołucka wyraziła radość z nawiązania współpracy z Juszkiewiczem. "Nie wyobrażamy sobie, by tego głosu mogło zabraknąć. W dobie sztucznej inteligencji i algorytmów ORLEN stawia na empatię i intuicję" – podsumowała w komunikacie.
Już od 29 października za sprawą współpracy z grupą ORLEN głos Juszkiewicza będzie słyszalny w polskich rozgłośniach radiowych. Jego pierwszym projektem będzie spot radiowy promujący program "Sportowy Orlen", którego emisja ruszy z początkiem nowego tygodnia.
AI zastąpiło lektora Google Maps
Decyzja Google o zastąpieniu Jarosława Juszkiewicza głosem sztucznej inteligencji to krok, który wzbudził spore kontrowersje wśród użytkowników aplikacji. Po 15 latach, w trakcie których Juszkiewicz stał się nieodłącznym towarzyszem polskich kierowców, jego charakterystyczny głos zniknął z interfejsu Google Maps, a jego miejsce zajęły algorytmy i syntezator mowy.
– Byłem głosem Google Maps przez 15 lat. Dziękuję Wam za miliony kilometrów, które przejechaliśmy razem i za wszystkie niezwykłe miejsca, które wspólnie odkrywaliśmy. Ileż razy słyszałem: gdzie, do diabła, jest to południe? – powiedział Juszkiewicz, dodając, że sztuczna inteligencja może lepiej zrozumieć kierunki świata, ale "intuicji i serca" nadal nie zastąpi.
https://www.instagram.com/reel/DBdyBF7ItZD/?utm_source=ig_embed&ig_rid=2ef773ba-0821-41e4-807e-8de519efe7b5Choć technologia AI oferuje szereg nowoczesnych funkcji, wielu użytkowników wyraża smutek i nostalgię za ludzkim głosem, który dodawał ciepła i osobistego charakteru podczas podróży. Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz, kiedy Google podjął taką decyzję; w 2020 roku również zrezygnowano z głosu Jarka Juszkiewicza, co spotkało się z masowym protestem ze strony użytkowników i poskutkowało przywróceniem współpracy z lektorem – niestety tylko na cztery lata.
Po reakcjach internautów na zamieszczone w sieci pożegnanie Juszkiewicza widać, że, dla wielu kierowców jego głos pozostanie niezastąpiony, a AI, mimo że zaawansowane, nie zdoła oddać pełni emocji i ludzkiego ciepła, które Juszkiewicz wnosił do każdej podróży.