Tam lepiej odłożyć wizytę na cmentarzach. Mieszkańcy dostali specjalne ostrzeżenie

redakcja naTemat
01 listopada 2024, 14:53 • 1 minuta czytania
Niestety sprawdziły się ostatnie prognozy pogody i 1 listopada w wielu miejscach w Polsce wieje bardzo silny wiatr. Trudna sytuacja jest szczególnie na Pomorzu, gdzie mieszkańcy dostali specjalne ostrzeżenie w związku z wizytami na cmentarzach.
Fot. NewsLubuski/East News, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni

"W związku z obowiązującymi ostrzeżeniami atmosferycznymi oraz prognozami pogody wskazującymi na porywisty wiatr w piątek, 1 listopada, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni jako zarządca cmentarzy komunalnych w Gdańsku zwraca się z prośbą o rozważenie możliwości odłożenia w czasie odwiedzin cmentarzy lub przebywanie na ich niezadrzewionej części" – czytamy na stronie urzędu miasta.


Już wcześniej z prognoz IMGW wynikało, że w długi weekend musimy przygotować się na Pomorzu na trudne warunki pogodowe. Ostrzegano, że wiatr może być umiarkowany i dość silny, w porywach do 65 km/h, nad morzem miejscami od 40 km/h do 50 km/h. Tam mogą występować porywy do 80 km/h, lokalnie do 100 km/h.

"Zachowajmy ostrożność - zwracajmy uwagę na przemieszczające się przedmioty, w szczególności na gałęzie drzew, parasole i elementy dekoracyjne, które mogą ulec zniszczeniu i stanowić zagrożenie" – przypomniano na stronie gdańskiego urzędu miasta.

"Wykazując się troską o osoby odwiedzające groby swoich bliskich zmarłych, apelujemy o rozłożenie odwiedzania nekropolii, a szczególnie ich zalesionych części, na kolejne dni następujące po dniu Wszystkich Świętych" – zaleca Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.

Co ważne, już 2 listopada na Pomorzu powinna być spokojniejsza aura. "Zachmurzenie małe, miejscami umiarkowane. Temperatura maksymalna od 7°C do 8°C. Wiatr słaby i umiarkowany, nad morzem okresami porywisty, północno-zachodni i północny" – podaje IMGW.

Incydent na cmentarzu w Gdańsku

Może pogoda nie sprzyja odwiedzinom na cmentarzach, ale 1 listopada w Gdańsku zdążyło już dojść do poważnego, ale i zaskakującego incydentu. Chodzi o zdarzenie na Cmentarzu Łostowickim, które wymagało szybkiej reakcji... policyjnych kontrterrorystów i saperów.

Wszystko przez to, że serwisant toalety przenośnej typu toi-toi natrafił na podejrzany przedmiot, który przy bliższym sprawdzeniu okazał się przypominać granat F-1.

Zgodnie z informacją przekazaną portalowi WP.pl przez rzeczniczkę Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku podinsp. Magdalenę Ciskę, niedługo przed godz. 11:00 niewybuch został bezpiecznie przewieziony na poligon w Strzepczu w powiecie wejherowskim. To miejsce jest standardowym miejscem neutralizacji materiałów wybuchowych w regionie Pomorza.

Czytaj także: https://natemat.pl/575207,cmentarz-lostowicki-w-gdansku-miejscem-akcji-policji-w-toi-toi-byl-granat