Auchan nie jest już najtańszym sklepem w Polsce. Ostatnio sporo pozmieniało się na podium
Ranking opracowała agencja ASM SFA na podstawie koszyka zakupowego. Polega to na tym, że badacze kupują ten sam zestaw podstawowych produktów spożywczych (w tym przypadku 40 rzeczy tj. mięso, wędliny i ryby, mrożonki, nabiał, napoje, słodycze oraz używki i piwo) w różnych sklepach i porównują ceny.
Pierwszy wniosek z najnowszego raportu jest taki: może tego jakoś specjalnie nie odczuwamy, ale... jest taniej. W październiku, porównując go ze wrześniem, średnia cena koszyka zakupowego spadła aż o 20 zł.
– Choć najnowsze dane o inflacji wskazują na wciąż stopniowy wzrost cen w skali kraju, to z naszego najnowszego badania wynika, że w ostatnim miesiącu w 8 na 13 badanych sieci handlowych ceny nieco spadły. W październiku spadek wyniósł 6,5 procent w porównaniu do września – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.
Lidl to obecnie najtańszy sklep w Polsce. Najdrożej jest z kolei w Netto
Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci Biedronka (29,04%), ale wcale nie ta sieć jest najtańsza. Wyprzedza ją Lidl. To na chwilę obecną najtańszy sklep w Polsce (cena koszyuka to 230,09 zł). Przegania konkurenta o niewiele, bo o złotówkę z groszami.
Poniżej możecie zobaczyć lista sklepów od najdroższego do najtańszego. Jak widać, w październiku 2024 roku różnice w cenie koszyka pomiędzy liderem (Lidl), a ostatnią siecią (Netto) jest ogromna i wynosi ponad 100 złotych.
W ujęciu rocznym największy wzrost średniej ceny koszyka analitycy odnotowali w Kauflandzie (o 16 proc.). "Natomiast spadek cen zaobserwowano w 5 sklepach, były to m.in.: Makro Cash & Carry (5,15 proc.), Selgros Cash & Carry (4,55 proc.) czy E.Leclerc (3,11 proc.). Średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła rok do roku o 2,02 proc. z 283,27 zł w październiku 2023 r. do 288,99 zł w październiku 2024 r." – czytamy w raporcie (można się z nim zapoznać tutaj).
Jakie jeszcze wnioski można wyciągnąć z tej analizy? W porównaniu z zeszłym rokiem najbardziej potaniały produkty tłuszczowe (6,50 proc.), a najbardziej podrożały napoje (18,17 proc.). Niemal zerową zmianę w cenach miała za to chemia domowa i kosmetyki.