W grudniu miał tu pojechać pierwszy pociąg od 25 lat. Turyści będą musieli zaczekać
Niemalże dokładnie 25 lat temu, bo w kwietniu 2000 roku do Karpacza dojechał ostatni pociąg. Później PKP stwierdziło, że utrzymanie tej trasy jest dla nich za mało rentowne, więc porzucili ten odcinek. Ćwierć wieku zmieniło jednak wiele. Miasto u podnóży Śnieżki stało się jednym z najchętniej wybieranych w Polsce, więc wrócił plan doprowadzenia tam kolei. Końca remontu jednak nie widać, choć pierwszy pociąg miał tamtędy pojechać już w grudniu.
Karpacz czeka na powrót pociągów, ale turyści i mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość
Na placu budowy kolei w Karpaczu pojawił się dziennikarz "Gazety Wrocławskiej". To właśnie u budowlańców potwierdził on informację o przedłużających się pracach i braku szans na otwarcie połączenia jeszcze w grudniu. – Do grudnia na bank się z tym nie wyrobimy – stwierdził jeden z robotników.
Jak podają dziennikarze, na budowie 17-kilometrowego odcinka, podzielonego na dwa etapy, jest kilka kłopotliwych punktów. Dwa z nich to mosty kolejowe na rzece Łomnicy. Obie konstrukcje ucierpiały podczas wrześniowej powodzi, która bardzo mocno dała się we znaki w regionie Dolnego Śląska, choć życie w wielu miejscach już dawno temu wróciło do normy.
Trzecim problemem robotników pracujących przy budowie trasy kolejowej z Jeleniej Góry do Karpacza mają być skarpy znajdujące się zaledwie ok. 100 metrów przed stacją w Karpaczu. Te osuwają się, stanowiąc zagrożenie.
Jest nowa data otwarcia dworca w Karpaczu
Dziennikarze o sytuację na budowie spytali urzędników marszałka województwa dolnośląskiego. Michał Nowakowski, rzecznik prasowy marszałka, odpowiedział, że pierwszego przejazdu powinniśmy spodziewać się na początku 2025 roku.
– Przewidywany termin uruchomienia linii to I kwartał 2025 roku – przekazał Nowakowski. Data ta nie jest zbyt precyzyjna, jednak rzecznik miał dodać, że przy tak skomplikowanych pracach prowadzonych w warunkach górskich trudno o podanie dokładnej daty.
Jeżeli na budowie dojdzie do kolejnych opóźnień, być może połączenie zadebiutuje dokładnie w 130. rocznicę uruchomienia pierwszego w historii pociągu łączącego Karpacz z Jelenią Górą. To wydarzenie miało miejsce w czerwcu 1895 roku.
Na otwarcie połączenia kolejowego do Karpacza z niecierpliwością czekają przede wszystkim turyści. Dodajmy, że miasto to w okresie majówki cieszy się porównywalnym zainteresowaniem do Zakopanego, a w pozostałe długie weekendy utrzymuje się w czołówce najchętniej wybieranych. Odwiedzających przyciąga tam nie tylko królowa Karkonoszy – Śnieżka, ale i piękne schronisko "Samotnia", czy Karkonoskie Tajemnice, w których murach można posłuchać o legendach związanych z Duchem Gór, ale i lokalnych tradycjach.