Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań jeszcze przed Wigilią. Chodzi o ważny drobiazg

Klaudia Zawistowska
14 grudnia 2024, 09:47 • 1 minuta czytania
Zakupy, sprzątanie, gotowanie i dekorowanie domów to klasyka w niemalże każdym polskim domu przed świętami. Na moment przed tym ważnym czasem rząd dołożył nam jeszcze jedną rzecz w postaci obowiązkowego montażu czujnika dymu i czadu. Możecie narzekać, ale taki drobiazg ratuje nam życie.
Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań i domów. Trzeba będzie montować czujniki dymu i czadu. Fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/East News

Jak informowaliśmy w naTemat, nowe przepisy wejdą w życie w poniedziałek 23 grudnia, czyli na moment przed świętami Bożego Narodzenia. Wprowadzenie obowiązku posiadania czujników dymu i czadu jest efektem rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji.


Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań. Ile czasu na montaż czujnika czadu?

Właściciele mieszkań będą musieli zamontować czujki czadu w pomieszczeniach, gdzie dochodzi do spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego. Najczęściej będą to zatem kotłownie, kuchnie, łazienki i pomieszczenia, w których palimy w kominkach, czy piecach kaflowych i kozach. Obowiązek montażu czujników czadu nie dotyczy więc osób ogrzewających mieszkania i gotujących na prądzie.

Choć nowe przepisy będą obowiązywały od 23 grudnia, to nie musicie się martwić, że 25 grudnia do Waszych dni zapuka kontroler. Ostateczny termin na montaż czujnika dymu i czadu upłynie dopiero 1 stycznia 2030 roku. Szybciej, bo już miesiąc po wejściu w życie rozporządzenia, czujki będą musiały pojawić się w nowych mieszkaniach i hotelach. Paradoksalnie, to właśnie tam może częściej dochodzić do ulatniania się czadu (tlenku węgla).

Na montaż takiego urządzenia mamy zatem bardzo dużo czasu, ale lepiej z tym nie zwlekać. Trzeba bowiem pamiętać, że zwłaszcza czad jest śmiertelnie niebezpieczny. Nie bez powodu nazywa się go cichym zabójcą.

Jak zabija czad? Tylko w tym roku odpowiada za śmierć co najmniej 16 osób

Czad to potoczna nazwa tlenku węgla, który powstaje w wyniku niepełnego spalania m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy. Do niewłaściwego spalania dochodzi, kiedy w procesie brakuje tlenu.

Kiedy rozpocznie się uwalnianie czadu, jesteśmy w zasadzie bezbronni. Jest to bezwonny i bezbarwny gaz lżejszy od powietrza, dzięki czemu błyskawicznie się w nim rozprzestrzenia, trafiając do naszego organizmu. Tam od razu wiąże się z hemoglobiną blokując transport tlenu w organizmie.

W konsekwencji dochodzi do uszkodzeń mózgu i organów wewnętrznych. Czasami efektem zatrucia jest zawał serca. Dodatkowo, jeżeli czad zacznie ulatniać się w nocy, zabija mieszkańców domu lub mieszkania we śnie. Stąd właśnie obowiązek montażu czujników czadu, które mają nas ostrzec o niebezpieczeństwie, którego nie jesteśmy w stanie zobaczyć ani wyczuć.

Czytaj także: https://natemat.pl/581333,ostatnie-pokolenie-zapowiadalo-wielki-protest-tak-wyszlo-w-praktyce

Tylko w 2024 roku z powodu zaczadzenia zmarło już co najmniej 16 osób. A takich historii nie trzeba szukać daleko. 12 listopada ciała dwóch mężczyzn znaleziono w miejscowości Górki w gminie Strzelce Wielkie w powiecie pajęczańskim. 6 października w Byczynie niedaleko Jaworzna (woj. śląskie) natrafiono na ciała dwóch starszych osób. W obu przypadkach przyczyną śmierci było zaczadzenie.

Więcej szczęścia miała czteroosobowa rodzina z Bielska-Białej. Dwoje dorosłych i dwoje dzieci trafiło w piątek 13 grudnia do szpitala po tym, jak zatruli się czadem podczas kąpieli. Tlenek węgla wydobywał się z piecyka gazowego używanego w łazience.

Ile kosztuje czujnik czadu i dymu? 100 zł może uratować nam życie

Zakup czujników dymu i czadu nie jest dużym wydatkiem. Takie urządzenie można kupić już za ok. 50-150 zł. Oczywiście nie zatrzymają one szkodliwych gazów, ale dzięki sygnałowi dźwiękowemu ostrzegą nas, że jesteśmy zagrożeni i powinniśmy jak najszybciej opuścić pomieszczenie lub rozpocząć jego wietrzenie.

Jeżeli nie posiadacie jeszcze czujników, bądźcie wyczuleni na objawy zatrucia czadem. Na liście tych najbardziej podstawowych oznak są: ból i zawroty głowy, nudności, wymioty, zaburzenia równowagi i orientacji, osłabienie.