Ojciec Patryka Jakiego ma nową pracę. W poprzedniej "dręczył młode mamy i kobiety w ciąży"
Za rządów PiS wiele stanowisk w publicznych instytucjach obsadzono osobami bez odpowiednich kompetencji, często wyłącznie po znajomościach. Przez lata politycy KO zgłaszali liczne przypadki nepotyzmu i nieprawidłowości. Choć sprawy te często wydawały się czyste na papierze, w rzeczywistości takie nie były i niestety mimo zmiany władzy w wielu miastach w Polsce wciąż dochodzi do takich sytuacji.
Jak informuje Wirtualna Polska Ireneusz Jaki, ojciec europosła Patryka Jakiego otrzymał kierowniczą posadę w Urzędzie Miasta w Otwocku, gdzie władzę sprawuje Jarosław Margielski, określany mianem "złotego dziecka PiS" ze względu na bliskie powiązania z partią. Jednak to nie tylko powiązania polityczne wzbudziły zainteresowanie dziennikarzy tą sprawą, a okoliczności objęcia tej posady – gdyż "Ireneusz Jaki był jedynym kandydatem, który zgłosił się do konkursu".
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Nabór do Urzędu Miasta w Otwocku. Ireneusz Jaki ma nową pracę
Ojciec Patryka Jakiego objął stanowisko kierownika biura kontroli, audytu i nadzoru właścicielskiego w Urzędzie Miasta Otwocka. Decyzję o naborze podjęto 27 grudnia 2024 roku. Według informacji przekazanych przez rzeczniczkę biura prasowego Urzędu Miasta Aleksandrę Czajkowską konkurs ogłoszono 26 listopada 2024 roku. Do 9 grudnia 2024 roku chętni kandydaci mogli składać swoje oferty.
Z zamieszczonych informacji wynika, że "Ireneusz Jaki był jedynym kandydatem na to stanowisko". Przeprowadzona rekrutacja wzbudziła ogromne wątpliwości dziennikarzy WP, gdyż na dobrze płatne, publiczne stanowisko urząd otrzymał tylko i wyłącznie jedno zgłoszenie.
– Wysokość wynagrodzenia pracowników urzędu miasta nie jest informacją publiczną. Możemy przekazać, że miesięczne wynagrodzenie zasadnicze naczelników i kierowników w Urzędzie Miasta Otwocka nie przekracza 10 tys. 80 złotych brutto – poinformowała dziennikarzy Aleksandra Czajkowska.
Ireneusz Jaki zwolniony za mobbing
Ireneusz Jaki nie jest jedynie ojcem znanego polityka. Przed objęciem stanowiska w Otwocku był przez wiele lat prezesem spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Został odwołany po ujawnieniu przez Państwową Inspekcję Pracy poważnych nieprawidłowości.
Inspekcja stwierdziła, że Jaki "dręczył młode mamy i kobiety w ciąży", przenosząc je na inne stanowiska lub degradując po powrocie z urlopów macierzyńskich. Sam Ireneusz Jaki zaprzeczał zarzutom, twierdząc, że są one zemstą za ujawnienie nieprawidłowości w przetargu na energię elektryczną.
Ponadto, jak ujawniła na początku tego roku "Gazeta Wyborcza", w sprawie funkcjonowania miejskiej spółki Wodociągi i Kanalizacja w czasach prezesury Jakiego prowadzone są obecnie cztery postępowania, w tym dwa dochodzenia i dwa śledztwa. Jedno z dochodzeń dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa złośliwego i uporczywego naruszania praw pracowniczych, w tym m.in. niezgodnego z kompetencjami przenoszenia pracowników, zaniżania wynagrodzeń i pomijania ich przy premiach.