8 kultowych programów i rzeczy komputerowych, które niestety odeszły do lamusa
Bartosz Świderski
18 sierpnia 2014, 12:00·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 sierpnia 2014, 12:00
Każdy z nich korzystał. Jeśli nie ze wszystkich, to na pewno z kilku. O czym mowa? O programach, stronach czy usługach, które "rządziły" polskim internetem i komputerami przed laty. Mimo że wspominamy je często z sentymentem, odeszły już do lamusa i nie wrócą. A szkoda.
Reklama.
1. Gadu-Gadu
Najpopularniejszy polski komunikator internetowy. Teraz już niemal zapomniany i przez nowe pokolenia internautów nieznany. Tymczasem kilka długich lat temu korzystanie z internetu było ściśle związane z posiadaniem konta Gadu Gadu. Siadałeś przed komputerem i z automatu je odpalałeś. Kultowy już dźwięk dostępności, przychodzącej wiadomości czy "pionowe statusy" to coś, co przypomina o tysiącach godzin spędzonych z Gadu Gadu. Teraz – niestety – niemal całkowicie wyparte przez Facebooka.
2. Otoczenie sieciowe
Popularne głównie wśród osiedlowych sieci kablowych. Wspólna sieć służyła do wymiany plików pomiędzy mieszkańcami, którzy często nie znali się nawet osobiście. Nie jest tajemnicą, że często w ten sposób dzielono się nielegalnie pobranymi filmami, grami czy muzyką. Często każdy z użytkowników miał nawet swoją listę pozycji, które mógł udostępnić innym w zamian np. za inną grę.
3. IRC
Teraz korzystają z niego już tylko nieliczni. Przed laty również używany raczej przez środowisko graczy. Wiekowa usługa umożliwiająca rozmową w tematycznych kanałach lub bezpośrednio z drugą osobą. "Surowy" design i specyficzny klimat sprawiały, że spędzało się tam równie dużo czasu, co na Gadu Gadu.
4. Kazaa
Jeden z najpopularniejszych (w swoich latach) klientów sieci P2P. Mówiąc wprost: Kazaa służyła do pobierania z internetu (zazwyczaj nielegalnie) filmów, muzyki i gier. To, co ją charakteryzowała to fakt, że w parze bardzo często szło oprogramowanie szpiegujące, co w efekcie znacząco spowalniało komputer użytkownika.
5. Emule
Kolejny z programów służących do wymiany plików. Z popularnego "osła" korzystała wtedy cała rzesza internatuów, którzy zamiast kupować oryginały, woleli ściągać i udostępniać nielegalne kopie. Jako że program był popularny lata temu, wielu osobom może kojarzyć się także z absurdalnie niskimi (w porównaniu do dzisiejszych) prędkościami pobierania. 2-3 kb/s bywało na porządku dziennym.
6. Sygnał łączenia się z internetem
Młodsze pokolenie już tego nie pamięta (a nawet nie zna), ale starsi stażem internauci kojarzą to bardzo dobrze. "Kosmiczny" głos łączenia poprzez modem 56k to symbol początków powszechnego internetu w Polsce.
7. Winamp
Kilka miesięcy temu firma AOL poinformowała, że kończy prace nad udoskonalaniem Winampa. Nieco później okazało się, że program nie umrze, bo kupi go belgijski serwis Radionomy, ale nie ma wątpliwości, że era Winampa już dawno przeminęła. Ten popularny program do odtwarzania muzyki był obecny kiedyś niemal na każdym komputerze. Z biegiem lat przegrał jednak walkę z odtwarzaniem muzyki na YouTube, a także zyskującymi popularność serwisami oferującymi streaming muzyki.
8. Blue screen
Doskonale znany wszystkim użytkownikom starszych systemów Windows. Krytyczny błąd, który potrafił wyskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Nie raz traciło się efekty długiej pracy czy gry właśnie przez popularnego blue screena. Na szczęście teraz należy do rzadkości.
Jestem pewien, że dorzucicie do tej list coś jeszcze. Dawajcie znać w komentarzach.