Podatki, wysokie składki ZUS, borykanie się z urzędniczymi patologiami. To wszystko sprawia, że przedsiębiorczy Polacy czują się odstraszani od zakładania własnych firm. Coraz więcej osób decyduje się na rozpoczęcie działalności w jednym z państw unijnych, oczywiście bez wyjeżdżania z Polski. A czy taka podatkowa emigracja miałaby sens w Niemczech?
Pisaliśmy niedawno w naTemat, dlaczego opłaca się założyć firmę w Wielkiej Brytanii. ZUS – 55 zł miesięcznie, 58 300 zł wolne od podatku wydają się być poważnymi argumentami. Robisz dokładnie to samo, pracujesz w Polsce, a koszty prowadzenia działalności są znacznie niższe.
Sprawdziliśmy także, czy opłacałoby się założyć firmę znacznie bliżej - w Czechach. Jak mówi Zbigniew Mrózek, doradca podatkowy z Ostravy, na plus działają nie tylko o względy podatkowe. – Chodzi też o traktowanie przedsiębiorców przez urzędników. Z tego co słyszę od klientów, w Polsce traktują każdego jak potencjalnego oszusta – mówił rozmowie z naTemat.
Czas na Niemcy
Polacy mogą zakładać działalność gospodarczą na tych samych prawach co Niemcy już od maja 2011 roku. Nie musimy być zameldowani w Niemczech, aby otworzyć spółkę GbR czy jednoosobową działalność gospodarczą - Gewerbe. Wystarczy, że nasza firma będzie miała siedzibę w Niemczech. Założenie "wirtualnego biura" u naszego zachodniego sąsiada nie stanowi problemu, bo zajmuje się tym wiele firm.
Aby łatwiej było nam porównać, czy bardziej opłaca się założyć firmę w Niemczech czy w Polsce, posłużmy się przykładem wyimaginowanego bohatera - Zenka, którego stworzyliśmy na potrzeby tej serii artykułów. Teoretycznie mógłby być nim każdy z nas. Przyjmijmy, że "Zenek" pracuje dziś na umowie o dzieło w Polsce. Dostaje co miesiąc na konto 5 tys. zł.
Wszystko fajnie, ale szef któregoś dnia mówi do niego: Słuchaj chłopie, chcę się z tobą rozliczać jak firma z firmą. Z jednej strony to problem, a z drugiej Zenek i tak od jakiegoś czasu myślał o tym, że przydałoby się zacząć odprowadzać składkę zdrowotną i emerytalną. Zenek zaczyna kombinować, a tak wyglądają jego zarobki dziś:
Zenek może jak każdy inny Polak założyć działalność gospodarczą w Polsce. Przyjmując, że w czasie ostatnich 5 lat nie prowadził firmy, nie będzie tak źle. Będzie płacić preferencyjny ZUS w wysokości 525 zł. Jeśli nie obejmie go ulga, zapłaci ponad dwa razy więcej. Zobaczymy, ile mu zostaje:
Radca prawny pomagający klientom z Polski w założeniu firmy na terenie Niemiec przyznaje jednak, że nasi rodacy nie robią tego w celu zmniejszenia kosztów prowadzenia działalności. Twierdzi wręcz, że jest to w jego opinii nielegalne i prosi o zachowanie anonimowości. W rozmowie telefonicznej przyznaje jednak, że jest to możliwe.
Jak mówi, założenie działalności na terenie Niemiec wiąże się z mniejszymi obowiązkami, przede wszystkim w kwestii składek na ubezpieczenie społeczne. – Nie istnieje obowiązek ich płacenia – mówi radca prawny. Niemiecką emeryturę można otrzymać wówczas, gdy jest się zatrudnionym o umowę o pracę.
Natomiast każdy przedsiębiorca prowadzący działalność jednoosobową musi opłacać składkę ubezpieczenia zdrowotnego, które jest znacząco wyższe niż w Polsce. – Jest zależne od wysokości uzyskiwanych przychodów i wynosi około 300-350 euro miesięcznie przy średnich zarobkach – mówi radca prawny z Niemiec.
Wolni od podatku?
Kusząca z punktu widzenia polskiego przedsiębiorcy jest kwota wolna od podatku. Przypomnijmy, że w Polsce wynosi ona 3091 zł. W Niemczech natomiast jest ona znacznie wyższa i w 2015 roku wynosi 8472 euro. Większość osób, które legalizują działalność w Niemczech to przedstawiciele branży budowlanej.
Założenie najprostszej formy działalności gospodarczej, czyli Gewerbe, powinno zająć nie więcej niż kilka godzin. Rejestrujemy się odpowiednim urzędzie, który wydaje nam zaświadczenie o prowadzeniu działalności gospodarczej. Koszt zarejestrowania działalności wynosi od 30 do 60 euro i zależy od ustaleń landu. Później pozostaje nam udać się do urzędu skarbowego w celu uzyskania numeru podatkowego. To może zająć od dwóch do sześciu tygodni.
Praktyka pokazuje jednak, że osoby decydujące się na założenie firmy zamierzają również pracować w tym kraju. Jeśli ktoś chce płacić mniejsze podatki, powinien zatem pomyśleć o firmie w Wielkiej Brytanii lub w Czechach.
Firma w Niemczech?
Na pewno warto założyć firmę w Niemczech, ale i... pomyśleć o przeprowadzce. Tomasz Molga pisał w naTemat o Polakach, którzy już to zrobili.
Trzy lata temu Tomasz Napieralski, przedsiębiorca prowadzący duży biznes związany z handlem częściami samochodowymi, postanowił otworzyć oddział w niemieckim miasteczku. Przeprowadzka z Zielonej Góry kilkadziesiąt kilometrów za Odrę była jak podróż do innej bajki.
– Niestety, będę szczery do bólu. W Polsce tania jest tylko siła robocza. W Niemczech warunki do prowadzenia biznesu okazały się znacznie lepsze – mówił Napieralski. Tylko w ciągu roku, aż 60 tys. Polaków założyło firmy w Niemczech.