Reklama.
Wojna, śmierć, szatan - nim przed laty interesował się Grzegorz Ksepko, który właśnie oddał Energę pod opiekę Opatrzności Bożej. Jako wokalista trashmetalowych zespołów kłaniał się "księciu ciemności", śpiewając np. "Bóg umarł na darmo. (...) Cieślo nie zatrzymasz nas".
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl