
Reklama.
W sondażu IPSOS Global @dvisor przepytano 16 597 osób w wieku 16-64 lata z 23 państw. Na szereg pytań o poglądy na współczesny świat i swój kraj odpowiadali Amerykanie, Argentyńczycy, Australijczycy, Belgowie, Brazylijczycy, Brytyjczycy, Kanadyjczycy, Francuzi, Hindusi, Hiszpanie, Niemcy, Węgrzy, Izraelczycy, Japończycy, Koreańczycy, Meksykanie, Peruwiańczycy, Południowoafrykańczycy, Serbowie, Szwedzi, Turcy i Włosi. No i Polacy.
Kiedy uczestnikom tego badania zadano pytanie o to, czy zgadzają się ze stwierdzeniem, iż społeczeństwo jest podzielone, "zdecydowanie się zgadzam" i "raczej się zgadzam" odpowiedziało aż 79 proc. Polaków. W żadnym innym państwie odsetek tego typu odpowiedzi nie był aż tak wysoki. Podobną opinię podzielili jednak także mieszkańcy Hiszpanii, Brazylii, Meksyku, RPA, Węgier, Serbii, Korei Płd. i Argentyny. Tam również ponad 70 proc. obywateli postrzega społeczeństwo jako podzielone.
Na przeciwnym biegunie w tej opinii są przede wszystkim Japończycy. W Kraju Kwitnącej Wiśni tylko 31 proc. obywateli dostrzega negatywne podziały społęczne. Podobnie jest w Izraelu, Indiach, Kanadzie i Belgii. Co może nieco zaskakiwać... Indyjskie społeczeństwo tradycyjnie podzielone jest bowiem na stany i kasty. Belgię z natury silnie dzieli natomiast podział na niderlandzkojęzyczną Flandrię i frankofońską Walonię. Nieco podobnie jest z podzielonym brytyjskimi i francuskimi korzeniami społeczeństwem Kanady.
Jak widać, te podziały nie stanowią dla tamtejszych społeczeństw jednak tak istotnego problemu, jak obecne podziały, które obserwujem w homogenicznym społeczeństwie polskim.
Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl
źródło: Ipsos.com