Reklama.
Od początku tygodnia młodzi lekarze strajkują domagając się podwyżek. Chcą dwukrotnej średniej krajowej dla rezydentów. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł odmówił lekarzom... i sobie. 11 lat temu sam domagał się uregulowania płacy minimalnej. I to takiego uregulowania, jakiego dziś żądają rezydenci. Wiadomo, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dziś minister Radziwiłł mówi rezydentom, że domagają się "astronomicznych kwot".