Zadebiutował jeszcze przed II wojną światową. Po wojnie zagrał w tak ważnych produkcjach filmowych jak choćby "Kanał" Andrzeja Wajdy, "Krótki film o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego czy w serialu "Lalka" Ryszarda Bera. W wieku 103 lat zmarł aktor Maciej Maciejewski, od dłuższego czasu nie był już obecny na scenie.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
Swoją ostatnią rolę w filmie zagrał jako aktor dubbingowy "Życiu Pi" w 2012 r. Wcześniej czasami był angażowany do niedużych ról w serialach "Samo życie", "Adam i Ewa" czy "Klan". W "Egoistach" Mariusza Trelińskiego w 2000 roku zagrał epizod starszego pana. W "Bracie naszego Boga" Krzysztofa Zanussiego w 1997 r. można go zobaczyć w roli starca.
W filmie Maciej Maciejewski zadebiutował w 1951 r. rolą w "Młodości Chopina" w reżyserii Aleksandra Forda. Wystąpił w kilkudziesięciu filmach i serialach. W "Kanale" Wajdy zagrał porucznika "Gustawa", w "Krótkim filmie o zabijaniu" oraz w "Dekalogu V" Kieślowskiego stworzył charakterystyczną kreację prokuratora. Choć formalnie na emeryturę przeszedł w 1978 r., to jeszcze długo był obecny i na ekranie, i na teatralnych deskach. W sumie od 1938 r. Maciej Maciejewski zagrał w setkach spektakli w teatrach w Krakowie, Gdyni, Łodzi i Warszawie. Najdłużej związany był ze stołecznym Teatrem Polskim.
Maciej Maciejewski urodził się 1 października 1914 r. w Augustowie. Zmarł 17 maja 2018 r. w Warszawie. O jego śmierci poinformowała jego wnuczka, Wera Gromadzka. Był najstarszym polskim aktorem.