Edyta Bartosiewicz podczas koncertu w styczniu 2013 roku
Edyta Bartosiewicz podczas koncertu w styczniu 2013 roku Fot. Marcin Wojciechowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Ostatnia solowa płyta Bartosiewicz – "Wodospady łez" – ukazała się w listopadzie 1998 roku. Od tego czasu artystka występowała gościnnie w produkcjach innych wykonawców, grała koncerty oraz wydała kilka singli, ale nie opublikowała żadnej pełnej płyty. Wygląda jednak na to, że fani muzyki Bartosiewicz wreszcie doczekają się kolejnego studyjnego albumu wokalistki. Poinformowała ona bowiem na Facebooku, że piosenki składające się na nowe wydawnictwo są już gotowe.
Edyta Bartosiewicz

Witam Was,
To moment dla mnie wyjątkowy. Mogę w końcu podzielić się z Wami czymś dla mnie naprawdę ważnym. Siedzę w domu i słucham tego, co wydarzyło się w studio. 13 zgranych numerów.. Cała płyta. Najpiękniejsza, jaką kiedykolwiek nagrałam. Czuję wzruszenie i coś, czego nie umiem jeszcze nazwać... Dziękuję Wam za wszystko, za to, że nigdy we mnie nie zwątpiliście, tak jak ja nie zwątpiłam nigdy w siebie.
P.S. Małgosiu i Jacku, "Niech biją salwy na Waszą cześć!"
Edyta CZYTAJ WIĘCEJ

Nie wiadomo jeszcze, kiedy album trafi do sprzedaży. Niemniej wiadomość o nagraniu nowego materiału bardzo ucieszyła osoby śledzące profil Bartosiewicz. Pod zamieszczoną przez nią wiadomością od razu pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy.

Bardzo się cieszę, już nie mogę się doczekać kiedy płytę będzie można kupić i odpłynąć...gratulacje Edyta, czekam na koncert w Poznaniu


Nie mogę się doczekać, kiedy płyta wyjdzie, bardzo się cieszę Pani Edyto, że Pani wróciła :))


Edyta, czekamy :))) gratuluję z całego serca i niecierpliwie czekam na płytę i koncert... (fanka od pierwszej płyty;))


I niech się ukaże w sklepach płyta, zasuwam po nią! Nawet kilka egzemplarzy, by obdarować najbliższych. Z pewnością będą zadowoleni, bo cóż lepszego mogliby dostać, jak nie to, co bylo częścią ich życia muzycznego? powodzenia!

Edyta Bartosiewicz: gwiazda, która nie może powrócić. Dlaczego wciąż na nią czekamy?

Tajemnicza, szczera i piekielnie uzdolniona. Edyta Bartosiewicz, gwiazda, która rozpalała nasze serca w latach 90., po długim czasie milczenia wraca na scenę. Wokalistka w niedzielę zagrała w Krakowie drugi koncert. Choć bilet na występ kosztował prawie 200 złotych, to chętnych nie zabrakło. Na czym polega fenomen artystki, na której płytę fani czekają od ponad 14 lat? CZYTAJ WIĘCEJ