Nazwa sosu cygańskiego jest obraźliwa dla Romów?
Nazwa sosu cygańskiego jest obraźliwa dla Romów? Fot. Images.Google.com
Reklama.
Sos cygański to popularna część na przykład tzw. placka po cygańsku. Czasem zwanego "węgierskim", ale dla większości kojarzącym się jednak z kuchnią romską. I własnie Romowie mają dość sosu cygańskiego w naszych kuchniach. Najgłośniej zaprotestowała przeciwko tej potrawie społeczność romska zza Odry. W Niemczech Romowie producentom sosów zwanych cygańskimi grożą bojkotem i olbrzymimi stratami. Chcą, by wkrótce z etykiet butelek i paczek na dobre zniknęło obraźliwe dla nich słowo.
Jak tłumaczy reprezentująca niemieckich Romów adwokat Kerstin Rauls-Ndiaye, pojęcie "cygański" jest bowiem nacechowane wyłącznie negatywnymi skojarzeniami. Zajadając się plackiem polanym sosem cygańskim ludzie pochodzenia germańskiego, czy słowiańskiego mają więc okazywać Romom brak szacunku, a wręcz pogardę. Choć jednocześnie niemiecka prawnik przyznaje, że nikt nie może dziś zarzucić producentom żywności, że swoje produkty nazywają w ten sposób z premedytacją. Mimo tego, Romowie żądają zmiany nazwy.

Romowie, pariasi Europy

Według oficjalnych danych w Polsce mieszka ponad 17 tys. Romów (nieoficjalnie nawet 50 tys.), na Słowacji prawie 106 tys. (nieoficjalnie nawet do 500 tys.). W całej Europie nawet kilkanaście milionów. Przybywali na ziemie polskie od początku XV w., a na słowackie od XIII w. Tyle faktów. Czas na mity. CZYTAJ WIĘCEJ


Co na to producenci? Marki Weck i Unilever tłumaczą, że na chwilę obecną traktują żądanie Romów reprezentowanych przez Rauls-Ndiaye jako przypadek jednostkowy. I hasło "sos cygański" na ich produktach zostaje. Obie firmy przyznały jednak, że jeśli podobne żądanie zgłosi więcej środowisk, poważnie podejdą do pomysłu zmiany nazwy. Na razie nie wiadomo jednak na jaką. Romowie tymczasem nie zainteresowali się jeszcze restauratorami, którzy menu mają przecież nieraz pełne "cyganskich" sosów i placków.

Źródło: Focus.de