
Po głośnych pieczątkowych protestach lekarzy, Ministerstwo Zdrowia wycofało z ustawy przepisy nakazujące karać ich za błędne wystawianie recept. Teraz te same sankcje urzędnicy wprowadzają ponownie. Tylnymi drzwiami. NFZ przedstawiło do konsultacji umowy, które nakazują karać ich nawet za drobne literówki. Lekarze ostrzegają, że umów nie podpiszą, a pacjenci będą płacić za leki ich pełną wartość.
Wskutek styczniowego zamieszania wokół ustawy dotyczącej leków refundowanych, sprzedaż leków na receptę spadła od ubiegłego roku o 13 proc. (ponad 750 mln złotych).
(Dane IMS Health)
Umowy zawierają literalnie to, co zostało skreślone z ustawy. Prezes NFZ postawił się ponad parlamentem.
Ucierpi pacjent. Jak zwykle
Lekarz sprawdzi przez internet, czy jesteś ubezpieczony CZYTAJ WIĘCEJ

