Reklama.
Reklama.
Reklama.
Najpierw pociąg, teraz skrzynie. Kolejny skarb na Dolnym Śląsku?
22 października 2015, 20:49·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 22 października 2015, 20:49Tym razem do odkrycia doszło nie w Wałbrzychu, ale na terenie Bolkowa. Oba przypadki łączy jednak położenie: Dolny Śląsk. Miejsce, które na ukrycie cennych przedmiotów wybrali hitlerowcy, regularnie odwiedzają poszukiwacze skarbów. Jeden z nich twierdzi, że właśnie wpadł na równie cenne co "złoty pociąg" skarb.
Reklama.
Odkrywca wskazuje miejsce, w którym mogą znajdować się podziemne budowle kryjące skarb – powiedział Wiesław Bielawski, prawnik odkrywcy. – Zgłoszenie to efekt wieloletnich badań, rozmów ze świadkami i byłymi więźniami obozów koncentracyjnych. Mężczyzna dołącza w ten sposób do poszukiwaczy, którzy mieli odnaleźć "złoty pociąg".
W podziemiach zamku w Bolkowie, zdaniem amatora, mają znajdować się m.in. dzieła sztuki, a nawet broń. Niemcy mieli ukryć je tam w czasie wojny – cenne przedmioty zamknęli w skrzyniach. Chcący zachować anonimowość poszukiwacz jest popularny w swoim środowisku. Już wcześniej zgłaszał jakoby w bolkowskich tunelach istniała tajna fabryka broni.
Teraz uważa, że wspomniany zamek również skrywa skarby. Mecenas Bielawski potwierdza, że starostwo powiatowe w Jaworznie zostało poinformowane o sprawie. Nie wiadomo jednak, czy podejmie jakiekolwiek kroki, potwierdzające słowa poszukiwacza.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Źródło: rmf24.pl
Reklama.