Jacek Sasin starał się wyjaśnić, co "Waszczykowski miał na myśli".
Jacek Sasin starał się wyjaśnić, co "Waszczykowski miał na myśli". Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Poseł Jacek Sasin przekonywał w programie Moniki Olejnik, że minister Waszczykowski, mówiąc o wegetarianizmie, miał jedynie na myśli, by UE nie promowała tylko i wyłącznie jednego modelu kultury. Kiedy jednak gość Radia ZET wspomniał o nowinkach kulturowych, dziennikarka stanowczo zareagowała.

REKLAMA
– Wegetarianizm i rowery to symbol nowinek kulturowych, które promuje Unia Europejska – przekonywał Sasin. – Wegetarianizm to nowinka?! – zapytała wyraźnie zaskoczona tą wypowiedzią Monika Olejnik. Kolejna niefortunna wpadka? Rowery i wegetarianizm zdają się wyraźnie nie służyć posłom PiS, robiąc im złą prasę.
Gość Moniki Olejnik tłumaczył, że nie ma nic przeciwko tym, którzy nie jedzą mięsa, a Witold Waszczykowski wcale nie uważa takiej diety za chorobę. Poseł podkreślił, że minister chciał tylko zasugerować, aby UE nie promowała tylko jednego modelu kultury.
Sasin odniósł się także do decyzji Andrzeja Rzeplińskiego, który postanowił że o konstytucyjności noweli o TK zadecyduje dziesięcioosobowy skład sędziowski. – Do wiążącej decyzji potrzeba 13 sędziów – powiedział polityk PiS. Dodał, że Kancelaria Premiera w żadnym wypadku nie opublikuje orzeczenia TK podjętego przez 10 sędziów. – Nie można publikować orzeczenia, które jest podjęte z tak rażącą wadą prawną – przekonywał poseł.

źródło: Radio ZET

Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl