Reklama.
Reklama.
Reklama.
Polski wicepremier w Londynie. Pojechał po biznesmenów i kilkaset tysięcy Polaków
01 września 2016, 18:46·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 września 2016, 18:46Wicepremier odpowiedzialny za rozwój stwierdził w wywiadzie dla brytyjskich mediów, że w najbliższych latach z Wysp może wrócić nawet kilkaset tysięcy Polaków. Mateusz Morawiecki przebywa w Londynie, gdzie chce nakłonić tamtejszy biznes do inwestowania w naszym kraju.
Reklama.
Mateusz Morawiecki pojechał z jednodniową wizytą do Londynu. Minister odpowiedzialny w rządzie Beaty Szydło za rozwój zamierza wykorzystać Brexit, aby ściągnąć brytyjskich inwestorów.
Pisaliśmy, że niektóre firmy są zainteresowane przenosinami na Wisłę.
Wicepremier przed spotkaniem ze światem londyńskiej finansjery i ministrem handlu wziął udział w audycji BBC Radio 4 Today. Przekonywał, że inwestowanie w Polsce ma same atuty: duże bezpieczeństwo w kraju, do tego dobrą kadrę pracowników. Co więcej minister ma asa w rękawie - specjalny pakiet zachęt dla inwestorów.
Zdaniem Morawieckiego powstaną nowe miejsca pracy, a z kolei skłoni Polaków przebywającym na Wyspach do powrotu. Dodał, że w ciągu najbliższych pięciu, dziesięciu lat z Wielkiej Brytanii wyjechałoby kilkaset tysięcy Polaków.
Wypada życzyć ministrowi powodzenia w rozmowa. A, co do powrotu krajan, to Morawiecki może się przeliczyć...
Według badań ankietowych IBRIS po referendum w Wielkiej Brytanii za wyjściem z Unii Europejskiej tylko 69 proc. Polaków chce tam pozostać. Co zrobi pozostałe 31 proc., które już teraz myśli o pakowaniu walizek? Szanse na to, że wrócą do ojczyzny są niewielkie. Wyjazd do Polski pojawia się w planach zaledwie 6 proc. z ankietowanych. Jednocześnie ponad 17 proc. już teraz wybiera kolejny z krajów UE.
Napisz do autora: wlodzimierz.szczepanski@natemat.pl
źródło Onet.pl
Reklama.