Z naturalnych składników, z krótkim składem i niską ceną. Mydło w kostce wraca do łask. Ten wielki powrót klasyki zawdzięczamy jednak nie zdrowemu rozsądkowi w podejmowaniu decyzji podczas zakupów (jak mogłoby się wydawać biorąc pod uwagę pierwsze nasuwające się argumenty za przewagą mydła nad żelem), jednak modzie na kosmetyki vintage. Bo zaczęło się od mydełek-gadżetów. Z wtopionymi płatkami róż, we wszystkich kolorach tęczy. A skończyło, na szczęście, na ogromnej ofercie świetnych naturalnych mydeł, które jak wiedzą przedszkolaki "wszystko myje, nawet uszy i szyję". Więcej – nawet twarz i włosy. Oto 9 alternatyw dla żelów i szamponów. Alternatyw w kształcie kostki, dzięki którym twoja pensja nie zamieni się w wielką pianę, a uroda jeszcze na tym skorzysta. Dowód: pierwszą radą dermatologów dla osób z AZS jest zamienić płyny na kostki. Znaczące!
Mydło marsylskie
Od dawna wiesz, że twój żel pod prysznic nie powinien zawierać SLS. Z zapałem czytałaś każdą etykietę przed zakupem, by znaleźć taki, który spełni ten jeden wymóg. W zasadzie bezskutecznie, bo jeśli już coś jest to niebotycznie drogie. Szkoda czasu, lepiej od razu postawić na naturalne mydła. Jako godnego zastępcę żelu polecamy mydła marsylskie – oprócz tego, że pielęgnują i nawilżają, to mają piękny trwały zapach. Dla odmiany – naturalny.
Koszt to
ok. 9 zł za 100-gramową kostkę w
sklepach internetowych.