
Antoniego Macierewicza ochrania aż 20 żandarmów! Dostali dodatki niczym komandosi GROM-u. Tomasz Siemoniak, były szef MON nie kryje zdziwienia. – Ze mną służyło 6 żołnierzy Żandarmerii, 3 zmiany, kierowca oraz ochrona – wylicza.
REKLAMA
Tomasz Siemoniak zaskoczony jest nie tylko liczebnością świty ochraniającej Antoniego Macierewicza. Przede wszystkim porusza go wysokość dodatków przyznanych przez Macierewicza swoim żandarmom. Są na równi z elitarnymi jednostkami GROM. – Którzy narażali życie w Afganistanie – podkreślił.
Jak podał Onet.pl dodatek do pensji to ok. 2 tys. złotych miesięcznie. Decyzja ministra Macierewicza oburzyła żołnierzy GROM-u. Oni zapracowali na swoje wynagrodzenia. A ochrona ministra obrony narodowej? Uzasadnienie resortu obrony powala – "wprowadzenie dodatku specjalnego dla żołnierzy pełniących służbę w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Warszawie, którzy wykonują zadania polegające na bezpośrednim fizycznym zwalczaniu terroryzmu lub uczestniczą w szkoleniu w tym zakresie – na zasadach analogicznych jak żołnierze Jednostki Wojskowej Nr 2305".
W przeciwieństwie do innych polityków Antoni Macierewicz otacza się ochroną z Żandarmerii Wojskowej. Ostatnio politycy PiS rozważają nawet zastąpienie nimi funkcjonariuszy BOR-u, którzy w ostatnim czasie nie cieszą się dobrą opinią. Pozycja ministra obrony w strukturach władzy wzrosłaby jeszcze bardziej.
Źródło: Onet.pl
Źródło: Onet.pl
Napisz do autora: wlodzimierz.szczepanski@natemat.pl
