Reklama.
Państwo Przyłębscy to rodzina chyba jednych z największych beneficjentów dobrej zmiany. Ona – prezes Trybunału Konstytucyjnego. On – ambasador Polski w Niemczech i członek Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie. Aż tu nagle taki klops.
Napisz do autora: tomasz.lawnicki@natemat.pl