
Kobiety są przeciętnie mniej inteligentne - a nie ma to nic wspólnego z tym, czy p.Kowalska - lub jakakolwiek inna kobieta - jest ode mnie mniej (lub bardziej) inteligentna. Nie rozumiem przy tym, czemu Panie czepiają się tej inteligencji. To nie jest najważniejsza cecha człowieka. U mężczyzn ważniejsza jest siła i mądrość, u kobiet uroda i mądrość. Kobiety są zresztą średnio mądrzejsze od mężczyzn (Skąd to wiemy? Bo nie widziano jeszcze kobiety, która by latała za facetem dlatego, że ma ładne nogi...) i mają lepszą pamięć - ale nie widziałem mężczyzny, który by się o to obraził! Mają Panie jakiś kompleks...
Napisz do autora: piotr.rodzik@natemat.pl