Marek Balicki, dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie, były minister zdrowia i polityk lewicy, który
gorąco wspiera liberalizację polityki narkotykowej, mówi, że choć nie jest przekonany, czy państwo powinno sprzedawać marihuanę, to – Nie ma żadnego uzasadnienia dla prohibicji na nią, gdy sprzedawany jest alkohol. Jeśli chodzi o szkody zdrowotne, to są one nieporównywalne, chociażby dlatego, że marihuana nie powoduje zgonów – tłumaczy były minister zdrowia. A pieniądze ze sprzedaży konopi można by wykorzystywać na leczenie – Gdyby marihuana była legalna, to tak jak środki psychoaktywne obecne na rynku [alkohol czy nikotyna w tytoniu – red.], byłaby obłożona akcyzą – mówi Balicki.