
Gwiazdami drugiej edycji "Agenta" zostali Piotr Kędzierski, Tomasz "Niecik" Niecikowski, Michał Będźmirowski, Odeta Moro, Alan Andersz, Jarosław Kret, Joanna Jędrzejczyk, Edyta Zając-Rzeźniczak, Olga Frycz, Jula, Agnieszka Rylik, Daria Ładocha i Mateusz Maga. Da się ich podzielić na tych "znanych", mniej znanych i takich, którzy dzięki "Agentowi" wystrzelą w show-biznesową przestrzeń.
Tak naprawdę wiedzieliśmy przekraczając próg samolotu, wiedzieliśmy, że zaczynamy grać. Już tam na miejscu [były - red.] obserwacja, zdobywanie informacji. Informacja jest najcenniejszą walutą w tym programie . Czasami po trupach do celu się odbywało.
Daria lubi stawiać na swoim - zazwyczaj z niezrozumiałych dla grupy powodów. Raz za wszelką cenę chce wziąć udział w kulinarnym zadaniu. – Byłem zdziwiony determinacją niektórych – mówi "Kędzior", a na ekranie pojawia się twarz Darii. – Od rana czuła się źle, a teraz nie odpuści – dorzuca Odeta, jej współlokatorka.
Daria dała już zauważyć się od pierwszego odcinka myślę, że Daria właśnie jest Agentką obstawiam ją już od początku od zadania w górach. Szaleje i przez nią tracą hajs.
Stawiam na Darię lub Odetę, ale bardziej skłaniam się ku Darii.
Daria na 100% nie jest, typowały ją Asia i Olga i obie odpadły.
Wszyscy podejrzewają Darię więc raczej Agentem nie jest bo Agent stara się być niepodejrzewany przez nikogo.
Ładocha przyjęła rolę "złej", podstawiającej nogę innym uczestniczkom i naprawdę ta rola pasuje jej jak ulał. Daria nie uroniła po nikim łzy, jest stanowcza i bezkompromisowa, myśli wyłącznie o sobie, alienuje się, ale i tak wie sporo, skoro nadal nie odpadła.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl