Reklama.
Przewodniczący komisji smoleńskiej zaskoczył ostatnio wnioskiem, że do katastrofy Tu-154 doszło przez wybuch bomby termobarycznej. W rozmowie z "Gazetą Prawną" chwali się już, że to on "wykończył caracale" i długo dawał sobie wmówić, że Antoni Macierewicz jest "oszołomem".
AKTUALIZACJA