Reklama.
Socjolog, rzeczniczka PiS Beata Mazurek, powiedziała to tuż po ogłoszeniu orzeczenia, iż prezydent nie miał prawa ułaskawić Mariusza Kamińskiego i innych skazanych w sprawie przekroczenia uprawnień przy "aferze gruntowej": "Sąd Najwyższy przekroczył swoje kompetencje i nadużył uprawnień. Tą sprawą powinien zająć się Trybunał Konstytucyjny". No i wiele wskazuje na to, że się zajmie.
Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro rozważy skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, które legły u podstaw dzisiejszej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego.
Zwraca też uwagę, że w części uchwały Sąd Najwyższy nie wskazał podstawy prawnej upoważniającej do uznania prawa łaski za nieistniejące.
Ostateczną decyzję Prokurator Generalny podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem uchwały Sądu Najwyższego.