W skrócie cała koncepcja wygląda tak, że
pieniądze zbierane z tytułu abonamentu mają być przeznaczane na finansowanie nowych elektrowni węglowych i wsparcie już istniejących. Rządowi eksperci przekonują, że tylko w ten sposób unikniemy w przyszłości problemów z niedoborem energii. Problem w tym, że budowa nowych elektrowni nie rozwiąże problemów, a jedynie przysporzy nowych.
Walka z wiatrakami
Przede wszystkim powietrze w Polsce będzie jeszcze bardziej zanieczyszczone. Energia powstająca ze spalania węgla nie jest i nigdy już raczej nie będzie ekologiczna. Owszem, nowoczesne elektrownie węglowe mają montowane bardzo wydajne filtry, jednak mimo tego do atmosfery nadal emitowane są trujące gazy. Należy się spodziewać, że powietrze stanie się jeszcze cięższe od
smogu. A przecież trzeba pamiętać, że tej zimy alerty smogowe przez wiele tygodni nie schodziły z czołówek serwisów informacyjnych, a
maseczki antysmogowe stawały się dla wielu artykułem bez mała pierwszej potrzeby.