Gdy młodzi Polacy masowo protestowali przeciwko autorytarnym działaniom PiS, ich rówieśnicy z TVP Info pokazywali im... "fucki".
Gdy młodzi Polacy masowo protestowali przeciwko autorytarnym działaniom PiS, ich rówieśnicy z TVP Info pokazywali im... "fucki". Fot. Twitter.com/adamkadziela

Gdy dziesiątki tysięcy młodych Polaków wyszły wczoraj na ulice, by zaprotestować przeciwko próbie przejęcia przez PiS kontroli nad sądami i procesem wyborczym, wśród nich pojawili się też młodzi gwiazdorzy TVP Info Filip Styczyński i Lucjan Ołtarzewski. Już wielokrotnie dali się oni poznać z kuriozalnych i po prostu chamskich działań, ale dotąd były one wycelowane w polityków. Teraz pupile Jacka Kurskiego pokazali, co media publiczne myślą o Polakach.

REKLAMA
Co najmniej kilkadziesiąt tysięcy obywateli zgromadziło się we wczorajszy wieczór w Warszawie, gdzie najpierw pod Pałacem Prezydenckim apelowano do Andrzeja Dudy o zawetowanie ustaw pozwalających Prawu i Sprawiedliwości na przejęcie kontroli nad sądami i wynikami wyborów, a następnie protestowano pod Sejmem i Sądem Najwyższym. I rzucało się w oczy, że pierwszy raz od tzw. wojny o ACTA z 2012 roku na ulice wyszło przede wszystkim młode pokolenie.
Do rówieśników "dołączyli też" młodzi gwiazdorzy TVP Info, którzy szturmem wzięli media publiczne dzięki atakom na opozycję. O ile jednak polityków Filip Styczyński i Lucjan Ołtarzewski irytowali głównie chamskimi zaczepkami i kuriozalnymi pytaniami, to na czwartkowych protestach poszli o krok dalej. I dobitnie pokazali, co media Jacka Kurskiego sądzą o Polakach. Sami zobaczcie ich popis:
Co ciekawe, nieco spokornieli jednak, gdy o pokazywanie "fucków" na tle protestujących Polaków zostali zapytani przed obiektywem smartfona działacza opozycji:
Nagrania, które upublicznił Adam Kądziela z Nowoczesnej to jednak nie wszystko. Świadkiem tego, co Filip Styczyński i Lucjan Ołtarzewski z TVP Info robili w innych momentach protestu był także poseł Platformy Obywatelskiej Michał Stasiński. "Byłem, widziałem, na Wiejskiej stali przed policjantami udając demonstrantów i prowokowali ich" – relacjonował polityk na Twitterze.
Aktualizacja:
Jesteście oburzeni ich zachowaniem? No to mamy dla Was dobre wieści. Wkrótce po tym, gdy wokół zachowania Styczyńskiego i Ołtarzewskiego zrobił się medialny szum, w TVP poinformowano, że kończą z nimi współpracę. Tego, co zrobili nie wytrzymał nawet "słynny" Klaudiusz Pobudzin: