
Panika w PiS. Prezydent niespodziewanie zawetował dwie z trzech ustaw, które miały wywrócić do góry nogami polskie sądownictwo i podporządkować je PiS (ustawę o Sądzie Najwyższym i KRS). Wprawdzie kolejnego dnia Andrzej Duda podpisał tę o ustroju sądów powszechnych, oddając je w ręce Zbigniewa Ziobry. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny będzie mógł wpływać na wybór prezesa każdego sądu w Polsce. Jeszcze w poniedziałek politycy PiS byli zdezorientowani i nikt nie wiedział, co stanie się z trzecią ustawą.
podkreślił: "będą sytuacje, kiedy ta władza może mieć pokusę naginania wyroków do swoich potrzeb".
Jest to temat niewygodny dla PiS, tak wiec prokuratura - zapewne pod dyktando pana ministra Ziobry - robi wszystko, żeby sprawie ukręcić głowę. To pokazuje jak bardzo ważne są niezależne sądy.
Minister Kamiński: przekroczenie uprawnień
"Największy stres muszą mieć teraz Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Wszakże sąd orzekł, trzy lata więzienia i zakaz pełnienia funkcji, a SN raczej ich nie uratuje"– napisała na Facebooku jedna z posłanek PO. Bo na początku sierpnia troje sędziów Sądu Najwyższego ma zbadać kasację w sprawie byłych szefów CBA skazanych za akcję przy aferze gruntowej.
Prezes Kurski: nie płaci alimentów
Senator Bonkowski: namawiał do fałszowania
Senator Waldemar Bonkowski jak sam o sobie mówi "hardcorowy pisowiec", w życiu "nie zmienia poglądów ani partii”. Tak, to ten, który ostatnio nazywał protestujących w obronie sądów "upiorami bolszewickim", "ubeckimi wdowami”, "pożytecznymi idiotami”. Zaś same sądy określił "ostatnim bastionem bolszewizmu". A tymczasem – jak opisała Anna Dryjańska na łamach naTemat – senator ma na swoim koncie prawomocny wyrok i osobisty powód, by nie lubić sądów.
Prokurator Ziobro: chce pomścić śmierć
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny przez kilka lat walczył o to, by za kratki wsadzić lekarzy krakowskiego szpitala. Profesor Dudek, kardiolog, który operował ojca Zbigniewa Ziorby przez lata musiał pojawiać się w sądzie na wniosek rodziny Ziobrów. Gdy umorzono pierwsze postępowanie prokuratorskie, bliscy Jerzego Ziobry wystąpili z pozwem prywatnym. –
To nie brzmiało jak oskarżenie o błąd lekarski; nam się wydawało, że zostaliśmy oskarżeni o zabójstwo – stwierdził prof. Dudek w rozmowie z dziennikarzem portalu Onet.pl. Ostatecznie, w lutym br. wszyscy lekarze, których oskarżono o nieumyślne spowodowanie śmieci Jerzego Ziobry, zostali uniewinnieni. Zabrakło dowodów ich winy. Ale na tym nie koniec. Przyszła i pora na szpital, w którym pracują. Jak donosił RMF FM, w maju w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim rozpoczęto wielką kontrolę. Zażądano wydania 15 tys. historii chorób i innych dokumentów z okresu 13 lat. Dziennikarze RMF FM ustalili, że NFZ działa na zlecenie prokuratury, która podlega Zbigniewowi Ziobrze.
Zbonikowski: afery obyczajowe, jazda pod wpływem
Łukasz Zbonikowski ma wiele grzechów i problemów z prawem na sumieniu. Najświeższa sprawa – z początku maja tego roku. Jak podaje Oko.press.pl, Prokuratura Okręgowa w Warszawie postanowiła wszcząć śledztwo w sprawie "zatajania prawdy i podawania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych, składanych przez posła Łukasza Zbonikowskiego marszałkowi Sejmu RP". Dotyczy to okresu od 2011 do 2016 roku.