Reklama.
Filmy Patryka Vegi od lat dzielą Polaków. Jedni uważają je za świetną rozrywkę, inni krytykują reżysera za schlebianie niskim gustom. Tak było w przypadku serii "Pitbull", tak samo jest w przypadku najnowszej produkcji Vegi, czyli "Botoksu". Jedno się jednak nie zmienia - wszystkie były kinowymi megahitami.