Generał podkreślił, że w MON zapanowały nowe porządki, w myśl których kontrola jest najwyższą formą zaufania. Tymczasem jego zdaniem nie można kontrolować wszystkiego i nie można dowodzić ludźmi, jeśli się im nie ufa.
Polko zauważa, że w siłach NATO jedynie oficerów CIA poddaje się okresowym badaniom na wariografie, ale nie spotkał się z sytuacją, żeby kandydata na dowódcę jednostki wojskowej poddawać tak upokarzającej procedurze. Zapewnił przy tym, że on sam w takiej sytuacji zrezygnowałby z objęcia nowej funkcji.