W subtelny sposób, RPO przypomniał o tzw. sędziach dublerach w Trybunale Konstytucyjnym.
W subtelny sposób, RPO przypomniał o tzw. sędziach dublerach w Trybunale Konstytucyjnym. Fot. Dawid Zuchowicz/ Agencja Gazeta, screen z facebook.com/adam.bodnar

Jaki jest obecny Trybunał Konstytucyjny w Polsce, każdy widzi. Brak zapowiadanego przyspieszenia w orzekaniu, chaos i wielokrotne kompromitacje to obraz jednego z najważniejszych organów sądowniczych w Polsce. Tę sytuację da się jednak podsumować jednym zdaniem. Zrobił to rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.

REKLAMA
Po dwóch długich latach, Trybunał Konstytucyjny wydał wreszcie wyrok w sprawie ochrony lokatorów przed eksmisją na bruk. Dotyczy to obowiązku opuszczenia mieszkania, który wynika z decyzji administracyjnej, a nie z wyroku sądu. – Taka sytuacja dotyczy przede wszystkim osób zajmujących mieszkania policyjne bądź będące w dyspozycji innych formacji mundurowych oraz nieruchomości wywłaszczane pod realizację inwestycji o szczególnym znaczeniu dla Państwa, np. autostrad – wskazywał Adam Bodnar. Przepisy zostały uznane za niekonstytucyjne.
Jednak mało kto zwrócił uwagę na to, w jaki sposób Trybunał wydał wyrok. A raczej w jakim składzie to zrobił. Na to w subtelny sposób uwagę zwrócił właśnie RPO. – W wydaniu wyroku uczestniczyli wyłącznie sędziowie TK – to jedno zdanie wystarcza do podsumowania tego co dzieje się w Trybunale. Chodzi oczywiście o tzw. sędziów dublerów, których Prawo i Sprawiedliwość bezprawnie powołało na obsadzone już miejsca w Trybunale Konstytucyjnym.
Ale to nie tylko zakamuflowany przytyk ze strony Bodnara, ale także realna troska o prawidłowość wyroku. Każda decyzja, która została podjęta przez skład, w którym zasiadali sędziowie dublerzy może zostać podważona. W tym przypadku takich obaw nie ma. Niestety, nie w każdym przypadku tak jest. Partia rządząca uznała chyba, że już wszyscy zapomnieli o tym co wydarzyło się w sprawie TK. Jednak nie wszyscy.