Jak wynika z informacji dziennikarzy "DGP", chodzi o rzekome przyjęcie przez pana generała butelki dobrej ukraińskiej wódki "Prezydencki standard" o pojemności 0,75 l i o mocy 38 procent. Rynkowa wartość takiego alkoholu waha się od niecałych 20 zł do nieco ponad 400 zł (zależnie od wersji, dodatków sprzedawanych w komplecie i opakowania). W związku z tym
generał nie musiał odnotowywać go w pisemnym sprawozdaniu o otrzymywanych prezentach. Ze spotkania, na którym wręczono butelkę są także zdjęcia. Nie ma jednak na nich nic kompromitującego, ale to nie przeszkadza Służbie Kontrwywiadu Wojskowego sprawdzać tego wątku. Inną sprawą, który sprawdzają funkcjonariusze SKW, są wycieczki na motocyklu, które regularnie odbywa prezydencki generał. To pasja, która łączy go ze skonfliktowanym z
Antonim Macierewiczem gen. Mirosławem Różańskim, który wielokrotnie krytykował postępowanie ministra obrony.