"Od prezydenta odwraca się jakiś mężczyzna". Takie były polityczne wróżby na 2017 rok. Co się sprawdziło?

"To urodzony przywódca" – ocenia w "Fakcie" wróżka Anna Kempisty. Twierdzi, że to facet, który musi rządzić, choć jest trudny w negocjacjach. "Jego kariera się chybocze. Wcześniejsze wsparcie pęknie jak bańka mydlana. Powinien szybko zdecydować, by się wycofać i wyjść z twarzą, ale będzie chciał przeciągnąć sprawę. W polityce kariery nie zrobi" – przewiduje wróżka.

"Jego zaplecze przestanie istnieć"
Na Twitterze pojawił się właśnie screen tych przepowiedni Anny Kempisty. Wynika z nich, że wszystkie plany prezydenta Dudy legną w gruzach, że w jego karierze coś umrze, że powinien uważać na najbliższe 20 miesięcy. "Od prezydenta odwraca się jakiś mężczyzna i od tego momentu dzieje się źle. Jego zaplecze przestanie istnieć, zostanie sam" – głosi przepowiednia. Nomen omen. Kto wtedy, pod koniec 2016 roku, pomyślałby, że prezydent Andrzej Duda postawi się Jarosławowi Kaczyńskiemu i połowie PiS, a prawicowy internet zacznie upatrywać w nim zdrajcę?

"Nawet jeśli prezydent dotrwa do końca pierwszej kadencji, niektórzy mogą powątpiewać, czy swój urząd będzie sprawował z głową" – to z kolei fragment przepowiedni dr Piotra Piotrowskiego, prezesa Polskiego Towarzystwa Astrologicznego dla Onetu.

"Jej losy będą się ważyć kilkakrotnie"
Co z premier Szydło? Według Anny Kempisty, na nią też w 2017 roku miały przyjść trudne dni, a jej notowania spaść. "Znajdzie się o włos od straty stanowiska, ale je utrzyma" – brzmi przepowiednia, która nabiera znamion proroczej w momencie, gdy od tygodni wraca temat, czy premier nie pożegna się ze stanowiskiem.

Zresztą, podobnie widzieli to inni. "Za sprawą Urana losy Beaty Szydło w 2017 r. będą się ważyć kilkakrotnie" – to wizja dr Piotra Piotrowskiego. Ten astrolog wykluczył jednak, by stanowisko po Beacie Szydło – jeśli zostanie jej odebrane – przejął Jarosław Kaczyński. Dlaczego? Tu pojawił się długi wywód o poczuciu strachu prezesa PiS – nie tylko o władzę i utratę kontroli, ale również o własne zdrowie. W listopadzie właśnie, gdy faktycznie sporo się o jego zdrowiu mówi.

Jest jeszcze Antoni Macierewicz. Rok temu też chyba nikt by nie uwierzył, że jakieś chmury mogą zbierać się nad jego głową. A wróżka Kempisty stwierdziła, że straci stanowisko. Oczywiście, nic takiego się nie wydarzyło, ale temat ostatnio był głośnyTu pisaliśmy o spekulacjach, jjakoby szef MON po rekonstrukcji rządu mial zostać marszałkiem Sejmu.

"Jego kariera przeminie"
Wróżka i astrolog ocenili wielu polityków. Nie wszystkie ich słowa pasują do obecnej rzeczywistości.

"Gwiazdy nie wróżą dobrze polskiej scenie politycznej na nadchodzący rok. Premier Szydło czeka wstrząs, a prezes Kaczyński może utracić kontrolę nad partią, która będzie brnąć w dalsze konflikty. KOD nie osiągnie wiele, a Polska – na co wskazuje horoskop – zmierza szybkim krokiem ku rewolucji, niekoniecznie pokojowej" – tak Onet podsumował przepowiednie dr Piotrowskiego. Rewolucji nie było, trudno też wyobrazić sobie dziś, by prezes miał stracić kontrolę nad PiS.

Ale umówmy się, rok jeszcze się nie skończył. Wróżka stwierdziła za to, że kariera Mateusza Kijowskiego przeminie. I pokłosie tego właśnie mocno obserwujemy w ostatnich dniach.

"Powróci Aleksander Kwaśniewski i wyjdzie z pewnymi propozycjami. Będzie chciał stworzyć środek między PO czy partią Ryszarda Petru a PiS-em. Jednak PiS wygra następne wybory, choć będzie rządził w koalicji" – przepowiadał dla se.pl. I chyba nikt o tym "środku" w tym roku w ogóle nie słyszał.