I jeśli komuś wydawałoby się, że kościół to niezbyt odpowiednie miejsce do politycznych podsumowań roku, a także do przedstawiania przez duchownego swoich politycznych preferencji, może przeczytać jeszcze jeden cytat z nabożeństwa odprawianego przez biskupa Długosza. – Dziękujemy za wspaniałe dwa lata rządów, najlepsze dla Polski. Odzyskaliśmy nadzieję - tak pisali Polacy – to w nawiązaniu do byłej już premier
Beaty Szydło i jej rządów. Biskup nie krył też rozczarowania "nagłym" odejściem z funkcji Beaty Szydło. Do politycznego "łubu dubu" w stronę Prawa i Sprawiedliwości, duchowny dołożył też wspomnienie przyjazdu
Donalda Trumpa do Polski. – Złożył on hołd Polsce i Polakom, że mimo tak trudnej historii - wojen, rozbiorów, powstań, okupacji, komunizmu - zawsze dążyła Polska do niepodległości, broniła wielkich wartości wiary, wolności ducha, patriotyzmu, rodziny, bohaterstwa i solidarności z innymi narodami – powiedział biskup Długosz.