Antoni Macierewicz jeszcze wczoraj był najważniejszą osobą w państwie, dzisiaj jest szeregowym posłem. I jak się okazuje, to było duże zaskoczenie także dla niego. Według Onetu o dymisji z byłym szefem MON po prostu nikt nie rozmawiał.
Banicja Antoniego Macierewicza to największe zaskoczenie i tak dużej rekonstrukcji rządu. Co ciekawe, do końca o swoim zwolnieniu nie był przekonany także sam zainteresowany. Według informacji, do których dotarł Onet, losy Macierewicza ważyły się do ostatniej chwili, ale nie to jest najbardziej zaskakujące.
Macierewicz podobno nic nie wiedział o planach Morawieckiego i Kaczyńskiego ponad to, co znalazł w mediach, ponieważ ani prezes ani premier o rekonstrukcji zwyczajnie z nim nie rozmawiali. "Elektoratem toruńskim" ma się teraz zająć nowy szef MON, Mariusz Błaszczak, którego ojciec Rydzyk także lubi.
Przypomnijmy: we wtorek w południe doszło do zmian w rządzie. Odwołani zostali m.in. Jan Szyszko, Konstanty Radziwiłł czy właśnie Antoni Macierewicz. Szczegółowo zmiany opisaliśmy tutaj.