Reklama.
Wydawało się, że decyzja przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ucina sprawę 1,5 mln kary finansowej dla TVN. A jednak... Jeden z członków Rady, prof. Janusz Kawecki ostentacyjnie odciął się od decyzji Witolda Kołodziejskiego. Jego zdaniem anulowanie kary dla telewizji to zła decyzja.
· uchwała Krajowej Rady z 7 grudnia 2017 roku została przyjęta po prawie rocznej, prowadzonej przez członków Krajowej Rady, analizie relacjonowania przez nadawcę wydarzeń objętych oceną i przy znanej członkom Krajowej Rady treści projektu decyzji z grudnia wraz z jej obszernym, liczącym ponad 20 stron, uzasadnieniem;
· decyzja z grudnia zawiera uzasadnienie naruszenia przez nadawcę art. 18 ust. 1 i ust. 3 ustawy o radiofonii i telewizji i dlatego wydana została zgodnie z art. 53 ust. 1, który to przepis – w opisanej sytuacji – nakłada na przewodniczącego obowiązek wydania decyzji z nałożeniem na nadawcę kary finansowej;
· opublikowanie w dniu 11 grudnia 2017 roku na stronie internetowej Krajowej Rady jedynie uchwały z 7 grudnia tego roku, a uzasadnienia decyzji z grudnia dopiero na trzeci dzień i to po wielu interwencjach członków Krajowej Rady wywołało, moim zdaniem, reakcję medialnego a nawet politycznego sprzeciwu w kraju i za granicą w odniesieniu do działań KRRiT w sprawie ukarania nadawcy;
Nie identyfikuję się z decyzją ze stycznia uchylającą wcześniejszą decyzję z grudnia o nałożeniu na spółkę TVN kary finansowej. Wręcz uważam decyzję ze stycznia za złą.