Mieczysław Baszko opuścił PSL. Tym samym partia przestaje być klubem parlamentarnym.
Mieczysław Baszko opuścił PSL. Tym samym partia przestaje być klubem parlamentarnym. Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta
Reklama.
Co prawda, część posłów i mediów już odtrąbiła odejście Mieczysława Baszko z PSL, jednak jak podaje dziennik "Fakt", sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Jak mówią rozmówcy tabloidu, posłowi partii mają nadzieję na to, że uda się jeszcze powstrzymać exodus posła, co powstrzymałoby rozpad partii.
Mieczysław Baszko z Polskim Stronnictwem Ludowym jest związany od 1996 roku. Swoją polityczną karierę zaczynał od stanowiska radnego Sokółki i szefostwa struktur powiatowych ludowców na Podlasiu. W następnych latach zasiadał w strukturach wojewódzkich partii oraz w Urzędzie Marszałkowskim. W 2010 roku został wicemarszałkiem województwa. Po wyborach samorządowych w 2014 roku został marszałkiem.W ostatnich wyborach parlamentarnych wystartował do Sejmu jako lider podlaskiej listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zasiadł w poselskich ławach, a w konsekwencji ustąpił z urzędu marszałka województwa. Przypomnijmy, że to już kolejne odejście z PSL. Niedawno do klubu parlamentarnego PiS wstąpiła Andżelika Możdżanowska, która przez lata była posłanką Stronnictwa.
Odejście Baszko z PSL oznaczałoby, że Stronnictwo przestanie być klubem parlamentarnym i dołączy do grona kół. Wiąże się to ze spadkiem na poziom parlamentarnego "planktonu". PSL miałoby także mniej praw i przywilejów w strukturach sejmowych, łącznie z utratą stanowisk w komisjach sejmowych.
źródło: fakt.pl