Reklama.
Po perypetiach z automatycznym tłumaczeniem Google, które wypaczyło przekaz orędzia premiera Mateusza Morawieckiego, jeszcze większą wpadką były słowa o "niemieckim mordzie w Katyniu". Teraz premier nagrał przemówienie w języku angielskim, które zostało zilustrowane archiwalnymi zdjęciami z czasów wojny. I wygląda na to, że jest już tak, jak powinno być od początku. No i skoro jest po angielsku, to algorytm się już nie pomyli.