Reklama.
Weronika Nowakowska-Ziemniak już przestaje walczyć hejterami, którzy nie mogą jej wybaczyć słabych startów na XXIII Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu. Po ostatnim biegu w sztafecie polska biathlonistka mówi otwarcie, że się nie spisała. Jednocześnie znalazła też słowa usprawiedliwiające jej słaby występ. – Gdyby ta ostatnia zmiana była łatwa, to każdy by po nią wyciągnął rękę – stwierdziła.