Reklama.
Wygląda na to, że teorie Antoniego Macierewicza otrzymały decydujący cios. Z ustaleń ekspertów prokuratury nadzorowanej przez Zbigniewa Ziobro wynika, że uszkodzenie lewego skrzydła prezydenckiego tupolewa zostało spowodowane przez kolizję z brzozą, a nie wybuch. W świetle tych ustaleń trudno będzie podtrzymywać spekulacje o możliwym zamachu na Lecha Kaczyńskiego.