![Niezwykłe zdjęcie Andrzeja Dudy i Jánosa Ádera wykonane podczas wizyty polskiego prezydenta na Węgrzech. Autorem zdjęcia jest prezydencki fotograf Jakub Szymczuk.](https://m.natemat.pl/cc84117ae9bca2aa914d9b8b41630246,1680,0,0,0.jpg)
Reklama.
Takich konferencji głów państw codziennie są dziesiątki na całym świecie. Cóż ciekawego jest w fotografiach "gadających głów"? Czasem uda się uchwycić jakiś niezwykły moment. Jakubowi Szymczukowi wczoraj na Węgrzech udało się i to jak!
Na konferencji z udziałem Andrzeja Dudy i Jánosa Ádera w Dniu Przyjaźni Polsko - Węgierskiej prezydencki fotograf zrobił zdjęcie obu prezydentom. I nie tylko – także ich cieniom. Choć politycy stoją z dala od siebie – powstaje wrażenie, jakby się obejmowali w przyjaznym uścisku.
Jakub Szymczuk prezydenckim fotografem został jesienią ubiegłego roku. Wcześniej przez 10 lat robił zdjęcia dla "Gościa Niedzielnego". W 2014 roku Szymczuk zdobył nagrodę Grand Press Photo za zdjęcia wykonane w czasie wydarzeń na ukraińskim Majdanie. Odkąd pracuje w Kancelarii Prezydenta, co jakiś czas na swoim profilu "Siła obrazu" fotograf prezentuje mniej typowe ujęcia z udziałem Andrzeja Dudy. Tak było w Davos, gdy Szymczuk pokazał prezydenta rozmarzonego widokiem zachodu słońca oraz w Korei Południowej, gdy pokazał prezydenta... inwigilowanego przez żołnierza z Korei Północnej.
źródło: prezydent.pl