Reklama.
W szeregach Prawa i Sprawiedliwości zapanowało zdziwienie i uczucie zawodu - tak to określiła rzeczniczka Beata Mazurek. Inni politycy, jak choćby Antoni Macierewicz, Krystyna Pawłowicz czy Marek Suski, decyzję głowy państwa ocenili znacznie ostrzej. Tymczasem, jak wskazuje sondaż SW Research dla serwisu rp.pl, niewielu Polaków wspiera PiS w ich podejściu do sprawy tzw. ustawy degradacyjnej. Większość uważa, że Andrzej Duda zrobił słusznie wetując te przepisy.