Dodzie grozi 8 lat więzienia za składanie fałszywych zeznań. Prokuratura twierdzi, że ma mocne dowody przeciwko piosenkarce.
Dodzie grozi 8 lat więzienia za składanie fałszywych zeznań. Prokuratura twierdzi, że ma mocne dowody przeciwko piosenkarce. Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta
Reklama.
Aby wyłudzić milion
Przeciwko Dodzie toczy się śledztwo w sprawie domniemanego stosowania gróźb w stosunku do jej byłego partnera Emila H. Już za samo to piosenkarce może grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Ale to nie koniec jej kłopotów, bo prokuratura oskarża ją dodatkowo o składanie fałszywych zeznań, za co Doda mogłaby trafić do więzienia nawet na 8 lat.
Doda została zatrzymana przez policję w listopadzie zeszłego roku. Miało to związek z głośną sprawą domniemanego wymuszenia na Emilu H. zapłaty ponad miliona złotych przy współpracy z gangsterami. Wiosną sprawę opisała "Gazeta Finansowa". Gangsterzy mieli przychodzić do biura H. z żądaniami. Doda i producent "Pitbulla" Emil S. mieli zapłacić gangsterom 300 tys. zł, by wyłudzić od byłego partnera piosenkarki milion złotych. Według informacji "GF" to właśnie Emil S. miał finansować działania gangsterów.
Mocne dowody
Zarówno Doda jak i Emil S. nie przyznają się do winy i twierdzą, że nie spotykali się z gangsterami i nie zlecali im żadnej pracy. Jednak prokuratura ma mocne dowody. – Dysponujemy obiektywnym materiałem potwierdzającym zdarzenia, które kwestionują podejrzani, m.in. logowaniami ich telefonów oraz zdjęciami, których autentyczność została potwierdzona – powiedział dla TVP Info prokurator Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Telefony Dody, Emila S. i zaangażowanych w sprawę gangsterów logowały się 13 grudnia 2016 r. w tym samym miejscu, co ma być potwierdzeniem spotkania w hotelu Marriott. Dodatkowo jeden ze świadków postanowił skorzystać z okazji i zrobił sobie w hotelu pamiątkową fotografię z piosenkarką.
Śledczy zastosowali wobec piosenkarki 100 tys. zł poręczenia majątkowego i zakaz opuszczania kraju. I Doda w najbliższym czasie zagranicę się nie wybiera – nie zabiera głosu w sprawie nowych zarzutów, tylko zaprasza na Polsat SuperHit Festiwal ze swoim udziałem.
źródło: TVP Info