Reklama.
W piątek do Sejmu nie wpuszczono pani Wandy Traczyk-Stawskiej, czyli bohaterki Powstania Warszawskiego i byłej nauczycielki, która latami pracowała z osobami niepełnosprawnymi. 92-latka chciała odwiedzić osoby niepełnosprawne protestujące w gmachu parlamentu. Centrum Informacyjne Sejmu i TVP Info twierdzą, że stało się tak tylko dlatego, że poseł Marcin Święcicki zgłosił jej zaproszenie dopiero po przykrej sytuacji pod Sejmem. Jednak w rozmowie z naTemat.pl polityk PO ujawnia, że to nieprawda.