Do sprawy powrócono po wielu latach. Członkowie specjalnego zespołu policyjno-prokuratorskiego ponownie przeanalizowali wszystkie dowody i ustalenia w tej sprawie. W czerwcu 2017 roku zatrzymano
Ireneusza M. Mężczyzna usłyszał zarzut
zgwałcenia i zamordowania Małgosi. Prokuratorzy zajmujący się dziś tą sprawą przyznają, że jego ślady są na prawie każdym elemencie ubrania zamordowanej dziewczyny. Na podstawie nowych ustaleń, a przede wszystkim wobec faktu postawienia zarzutów Ireneuszowi M.,
śledczy doszli do wniosku, że Tomasz Komenda nie popełnił zarzucanych mu czynów.