Reklama.
Reklama.
Reklama.
Partyjny "przekaz dnia", co politycy PiS mają mówić o stanie zdrowia prezesa. Wyciekła cała rozpiska
Punkt po punkcie. Co mówić na każdy temat – nie tylko o chorobie Jarosława Kaczyńskiego, ale też o drożejącej benzynie, proteście osób niepełnosprawnych czy zatrzymaniu byłego komendanta głównego policji. Dziennik "Polska the Times" dotarł do partyjnego "przekazu dnia", w którym można znaleźć dokładną rozpiskę, co politycy Prawa i Sprawiedliwości powinni mówić do kamer i mikrofonów.
Reklama.
"Przyczyną pobytu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w szpitalu jest wyłącznie choroba kolana" – mają głosić we wszystkich mediach politycy Prawa i Sprawiedliwości. O tym, co należy mówić o stanie zdrowia prezesa, partyjny "przekaz dnia" informuje w punkcie 18. rozpiski. Gdyby jakiś dziennikarz zapytał, jak długo w szpitalu pozostanie prezes, rozesłano przykaz, aby mówić, że o tym zdecydują lekarze.
Gdyby w wywiadzie jeszcze powrócił temat nagród w rządzie, "przekaz dnia" jest o wiele bardziej szczegółowy. Polityk PiS dostaje tu dokładne informacje, ile nagród przyznano w Urzędzie Miejskim w Inowrocławiu, gdzie prezydentem jest ojciec posła PO Krzysztofa Brejzy.
To nie pierwszy wyciek przekazu dnia, ale po raz pierwszy ten jest aż tak szczegółowy - liczy 7 stron. Takie przekazy ma zresztą nie tylko PiS – gdy partia ta była w opozycji krytykowała PO za sporządzanie tego typu akcji przez speców od kontaktów z mediami. Okazało się jednak, że i w PiS robi się to samo. Pierwsza wpadka nastąpiła, gdy w 2014 r. partyjne biuro ściągawkę rozesłało przez pomyłkę nie do posłów, lecz do dziennikarzy.
źródło: polskatimes.pl
Reklama.