
Internet obiegło nagranie, na którym Jarosław Kaczyński ruga w Sejmie Dominika Tarczyńskiego. Wszystko za jego słowa o Jacku Protasiewiczu. Teraz ekspert od czytania ruchu warg odczytał dla Wirtualnej Polski całość jego wypowiedzi.
REKLAMA
Przypomnijmy, że już w czwartek udało się częściowo odczytać jego wypowiedź. Były to jednak tylko trzy słowa. Teraz mamy całość wypowiedzi.
– Po cholerę pan takie rzeczy robi? Po cholerę używa pan takich słów? Niech Pan wraca na miejsce! – to miał powiedzieć Kaczyński do Tarczyńskiego, który grzecznie usłuchał polecenia prezesa i się oddalił.
Tarczyński został skrytykowany za wypowiedź o Jacku Protasiewiczu. Poseł Unii Europejskich Demokratów wypowiadał się z kolei na temat protestu policji. Domagał się szybszego przedstawienia informacji przez szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachima Brudzińskiego. Przekonywał, że w najbliższych dniach odbędą się marsze "rasistów i nacjonalistów".
– W ramach posiedzenia Sejmu ten idiota obraził Polaków, mówiąc o nich, że są rasistami. Dumni Polacy, którzy będą szli w marszu, to nie są ani rasiści, ani faszyści, a ten idiota od dwóch winek na niemieckim lotnisku obraził Polaków – komentował Tarczyński, za co dostał reprymendę od Kaczyńskiego.
Potem przyszedł czas na karę finansową. Na okres miesiąca obcięto mu poselską pensję o połowę.
Tutaj znajdziecie film z Tarczyńskim, na którym jest rugany przez Kaczyńskiego.
źródło: Wirtualna Polska
