Reklama.
Spalił fotografię Tadeusza Mazowieckiego i pierwszego po upadku komunizmu premiera nazwał... komunistycznych parchem. Były ksiądz Jacek Międlar nie daje o sobie zapomnieć. O tym, co powiedział, zapomnieć nie chce też syn Tadeusza Mazowieckiego. Składa zawiadomienie do prokuratury przeciw Jackowi Międlarowi.