Informacja o wysokości wojskowej emerytury abp. Sławoja Leszka Głódzia wywołała niemałe oburzenie. Okazało się bowiem, że miesięcznie jest to kwota między 10 a 17 tysięcy. Jak się jednak okazuje tyle należy się po 35 latach służby generałom. Problem w tym, że abp w wojsku służył 15 lat.
"Biskup generał Leszek Sławoj Głódź, zgodnie z ustawą z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz.U. 2019, poz. 289) jak każdy zwolniony z zawodowej służby wojskowej generał z pełną wysługą emerytalną powyżej 35 lat i w zależności od posiadanego stopnia może otrzymać emeryturę wojskową w przedziale od 10,760 zł do 17,725 zł brutto" – taki komunikat to odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej na pytania dziennikarzy o wysokość emerytury.
Na tej oficjalnej odpowiedzi MON jednak się skończyło. Gdy chodzi o kwestie 35-letniej służby abp. Głódzia, resort milczy, a to bardzo istotne - jak podkreślają dziennikarze portalu - ponieważ "emerytura wojskowa przysługująca po 15 latach służby, wynosi 40 proc. ostatniej pensji".
– Jak ustaliłem, uposażenie generała dywizji w 2004 r., czyli wtedy, kiedy z wojskiem żegnał się biskup Głódź, było na poziomie około 9,3 tys brutto. Gdyby liczyć tylko te realnie spędzone w wojsku 15 lat, biskup otrzymywałby około 40 proc. z tego ( ok. 3,7 tys. zł ). To oczywiście nie wszystko, bo są jeszcze dodatki do uposażenia, które częściowo są uznaniowe i one też zaliczane są do tej podstawy – mówi w rozmowie z Money.pl pułkownik Henryk Budzyński, sekretarz generalny Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
O pomoc w wyjaśnieniu sprawy portal poprosił Piotra Modzelewskiego, adwokata specjalizującego się w sprawach związanych ze świadczeniami emerytalnymi dla żołnierzy.
– Zgodnie z ustawą emerytowi odchodzącemu po 15 latach, dolicza się na jego wniosek do wysługi emerytalnej, okresy przypadające po zwolnieniu ze służby – stwierdził.
Abp Głódź z wojskiem nie jest związany od 2004 roku, te lata w połączeniu z latami służby dają już 30 lat. Jak twierdzą eksperci emerytura taka jak przynależy się generałom po 35 latach służby może więc być obliczana nie w oparciu o lata, a o "maksymalny wymiar emerytury, obliczany w oparciu o lata pracy przed i po służbie".
O to jednak musi wnioskować sam zainteresowany. Tę kwestię dziennikarze chcieli wyjaśnić w Kurii Metropolitalnej w Gdańsku, jednak bez rezultatów.